Jak sprawdzić ruch na stronie internetowej?

Wyobraź sobie, że prowadzisz firmę bez dostępu do danych o sprzedaży. Brzmi absurdalnie, prawda? Tak samo jest z prowadzoną przez Ciebie witryną internetową! Bez wiedzy o tym, ile osób odwiedza Twoją stronę i co na niej robią, jesteś jak kapitan płynący w całkowitej mgle. Jako specjaliści, codziennie widzimy, jak właściciele biznesów tracą szanse, bo nie wiedzą, jak sprawdzić ruch na stronie. Ale to się zaraz zmieni! W tym wpisie pokażemy Ci, w jaki sposób zapoznać się ze statystykami odwiedzin strony – zarówno Twojej, by świadomie rozwijać biznes, jak i konkurencyjnych witryn, by czerpać inspirację do działania, a także wyprzedzać rywali. Odkryjemy pomocne narzędzia, które „otworzą oczy” na ukryty potencjał prowadzonego przez Ciebie biznesu.

Najważniejsze informacje

Google Analytics 4 (GA4) to podstawowe, darmowe narzędzie do sprawdzania ruchu na własnej stronie, dostarczające dane o użytkownikach, sesjach, źródłach ruchu, zaangażowaniu i popularnych podstronach.
Google Search Console (GSC) to kolejne darmowe narzędzie od Google, które monitoruje widoczność Twojej strony w wynikach wyszukiwania, pokazując zapytania, wyświetlenia, kliknięcia i pozycje.
Narzędzia takie jak Hotjar, Crazy Egg czy Mouseflow pozwalają analizować zachowanie użytkowników na stronie poprzez mapy cieplne i nagrania sesji.
Ruch na stronach konkurencji można szacować za pomocą płatnych narzędzi SEO, takich jak SEMrush, Ahrefs, Similarweb, a także polskich narzędzi jak Senuto i Semstorm, które dostarczają informacji o szacowanym ruchu organicznym, słowach kluczowych oraz profilach linkowania.
Analizując statystyki ruchu, należy zwracać uwagę na liczbę unikalnych użytkowników, źródła ruchu, popularne podstrony, współczynnik zaangażowania, średni czas spędzony na stronie oraz lokalizację i urządzenia użytkowników.
Regularna analiza ruchu na stronie internetowej jest ważna dla mierzenia skuteczności działań marketingowych i SEO, szybkiego reagowania na spadki czy błędy, optymalizacji strategii oraz głębszego zrozumienia potrzeb, a także zachowań klienta.

Jak sprawdzić ruch na stronie internetowej należącej do Ciebie?

Zanim zaczniesz podglądać konkurencję, skupmy się na tym, co masz pod pełną kontrolą, czyli na swojej własnej stronie. To za jej pośrednictwem otrzymujesz dostęp do dokładnych danych, które pomagają Ci zoptymalizować Twoje działania w Internecie. Myśl o swojej witrynie jak o cyfrowej twierdzy, a narzędziach analitycznych jak o jej systemie wczesnego ostrzegania i wywiadu. Dzięki nim zrozumiesz, kto odwiedza Twoją domenę, skąd przychodzi oraz co właściwie robi, gdy już znajdzie się u Ciebie. Zatem jak sprawdzić liczbę wejść na stronę internetową? Pomogą w tym następujące narzędzia.

Google Analytics 4 (GA4) – obowiązkowy element każdej strony

Jeśli prowadzisz jakąkolwiek działalność online, Google Analytics 4 to Twój podstawowy punkt odniesienia. Dostarcza darmowe statystyki WWW, których wartość jest nieoceniona.

Jak to działa?

Po założeniu konta GA4 i zainstalowaniu kodu śledzenia (tzw. Google Tag) na swojej stronie (często wystarczy wkleić go w sekcji <head> lub użyć wtyczki w swoim CMS-ie¹, np. WordPressie), Google wtedy zaczyna zbierać dane.

ekran google analitics z widoczną ilością użytkowników

Co zobaczysz w GA4?

Użytkowników i sesje – dowiesz się, ilu unikalnych użytkowników odwiedza Twoją stronę i ile sesji generują. To jedne z najważniejszych statystyk odwiedzin strony.
Źródła ruchu – zobaczysz, skąd pochodzi ruch na Twojej stronie – czy to z wyników organicznych Google, z płatnych reklam, mediów społecznościowych, bezpośrednich wejść, czy może z linków z innych witryn.
Zaangażowanie – GA4 mierzy nie tylko ilość odwiedzin strony internetowej, ale także, jak użytkownicy angażują się w Twoją treść. Sprawdzisz średni czas trwania sesji i współczynnik zaangażowania².
Najpopularniejsze podstrony – dowiesz się, które sekcje Twojej witryny cieszą się największą popularnością.
Dane demograficzne i techniczne – poznasz wiek, płeć, zainteresowania swoich użytkowników, a także typy urządzeń i przeglądarek, z których korzystają.

ekran danych google analitics z sesjami z podziałem na źródło

Co ważne, aby Google Analytics 4 (GA4) mogło zbierać dane o użytkownikach, konieczna jest ich zgoda. W przeciwnym razie nie zostaną one zebrane, chyba że wdrożono Consent Mode³. Dzięki modelowaniu behawioralnemu, dane od użytkowników bez zgody są uzupełniane na podstawie informacji od tych, którzy ją wyrazili.

Google Search Console (GSC) – Twoje darmowe okno na wyszukiwarkę

Jak można jeszcze sprawdzić ilość odwiedzin strony internetowej? Poprzez Google Search Console! Jest to kolejne darmowe narzędzie od Google, które działa w parze z Analytics. GSC skupia się na tym, jak Twoja strona radzi sobie w wynikach wyszukiwania.

Co monitoruje GSC?

Zapytania – zobaczysz, jakie frazy kluczowe wpisują użytkownicy w Google, żeby trafić na Twoją stronę.
Wyświetlenia, kliknięcia i CTR ⁴ – poznasz liczbę wyświetleń Twojej strony w wynikach wyszukiwania, liczbę kliknięć oraz współczynnik klikalności (CTR).
Pozycje w wyszukiwarce – GSC pokazuje średnią pozycję witryny dla konkretnych zapytań.
Błędy indeksowania – wykryjesz problemy techniczne, które mogą utrudniać Google indeksowanie strony, np. błędy 404.

ekran skuteczności z Google Search Console z widocznymi zapytaniami

Inne narzędzia do analizy ruchu na stronie

Oprócz liczbowych statystyk stron internetowych warto zajrzeć głębiej i zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po danej witrynie. Tutaj z pomocą przychodzą narzędzia, takie jak:

Hotjar, Crazy Egg, Yandex.Metrica, Mouseflow – te narzędzia oferują mapy cieplne (heatmaps) pokazujące, gdzie użytkownicy klikają, przewijają oraz kiedy ignorują daną treść. Umożliwiają też nagrywanie sesji, czyli oglądanie filmów z faktycznego zachowania internautów na stronie. To bezcenna wiedza, jeśli chcesz zoptymalizować konwersję. Często instaluje się je poprzez wklejenie krótkiego kodu śledzącego w sekcji <head> lub za pomocą Google Tag Managera.
Optimizely – to narzędzie z kolei służy do przeprowadzania testów A/B i testów wielowymiarowych. Pozwala porównywać różne wersje Twojej strony lub jej elementów (np. nagłówków, przycisków CTA) i sprawdzać, która wersja przynosi lepsze rezultaty w kontekście konwersji.

A jak sprawdzić ilość wejść na stronę konkurencji?

Istnieją narzędzia, które pozwolą Ci oszacować, ile wejść na stronę internetową mają Twoi konkurenci i z jakich źródeł ten ruch pochodzi. Pamiętaj, że są to szacunkowe dane, bazujące na zaawansowanych algorytmach i ogromnych zbiorach danych, ale wciąż pozostają one bezcennym źródłem informacji do analizy rynkowej, planowania własnych kampanii marketingowych oraz identyfikowania luk na rynku. Traktuj je jako drogowskazy, a nie absolutne liczby.

Liderzy w analizie konkurencji – SEMrush, Ahrefs, Similarweb

Te trzy platformy to prawdziwi giganci w świecie SEO i analizy konkurencji. Każda z nich oferuje kompleksowe podejście do badania ruchu, dostarczając cenne informacje, które mogą odmienić prowadzoną przez Ciebie strategię online.

SEMrush – wszechstronny analityk rynku

Jedną z najważniejszych funkcji SEMrush jest możliwość oszacowania ruchu organicznego dla niemal każdej strony internetowej. Wystarczy, że wpiszesz adres domeny konkurenta, a program postara się przewidzieć aktywność na stronie konkurencji i ile z niej pochodzi bezpośrednio z wyników wyszukiwania Google. Co więcej, narzędzie nie tylko podaje szacunkowe liczby, ale także wskazuje topowe słowa kluczowe, na które Twoi rywale są widoczni w wynikach wyszukiwania.

SEMrush oferuje szczegółową analizę źródeł ruchu. Dowiesz się, czy strona konkurencji czerpie głównie z wyników organicznych, płatnych reklam (PPC), mediów społecznościowych, czy może dominuje ruch bezpośredni lub ten pochodzący z linków referencyjnych⁵. To pozwala zrozumieć, gdzie Twoi konkurenci inwestują swoje wysiłki marketingowe. Nie brakuje tu też dogłębnej analizy profilu odnośników, pokazującej, kto i skąd linkuje do witryny konkurencji. To wiedza, którą możesz wykorzystać w swojej strategii link buildingu⁶, szukając nowych, wartościowych źródeł linkowania. Dane w SEMrush pochodzą z gigantycznych baz danych słów kluczowych i domen, a także z monitoringu pozycji w wyszukiwarkach, co pozwala na tworzenie rozbudowanych modeli szacujących ruch.

Ahrefs – król analizy backlinków i szacunków ruchu

Ahrefs jest często uznawany za narzędzie numer jeden do analizy linków zwrotnych. Jednak jego możliwości wykraczają daleko poza to. Funkcja Traffic Estimation w Ahrefs, podobnie jak w SEMrush, pozwala oszacować zarówno ruch organiczny, jak i płatny dla dowolnej domeny. Dzięki temu możesz zobaczyć, ile osób trafia do konkurencji z wyszukiwarki Google.

Ahrefs doskonale wskazuje również topowe strony, czyli te podstrony konkurencji generujące największy ruch organiczny. To idealny sposób, by odkryć, które treści są najbardziej popularne w Twojej niszy. Dzięki temu narzędziu możesz też zagłębić się w analizę backlinków⁷, poznając profile linkowania rywali i identyfikując możliwości budowania własnych odnośników. Ahrefs opiera swoje szacunki na jednej z największych i najbardziej aktualnych baz danych indeksowanych stron internetowych oraz linków zwrotnych, a to zapewnia wysoką szczegółowość przeprowadzanych analiz.

ekran ahrefsa, przedstawiający średni ruch organiczny oraz domeny odsyłające

Similarweb – globalna perspektywa ruchu rynkowego

Similarweb wyróżnia się na tle konkurencji bardziej globalnym i strategicznym podejściem do analizy ruchu. Dostarcza wiele danych, nie tylko dla konkretnych domen, ale także dla całych branż i rynków, oferując krajowe, a nawet globalne rankingi stron. To idealne narzędzie, jeśli chcesz poznać ogólne trendy w swojej branży.

Narzędzie szczegółowo rozróżnia kanały ruchu, takie jak ruch organiczny, bezpośredni, z mediów społecznościowych czy płatny, dając kompleksowy obraz tego, jak użytkownicy docierają do danej strony. Co więcej, Similarweb dostarcza również cenne dane demograficzne, dając wgląd w wiek, płeć i zainteresowania odbiorców konkurencji, a to pozwala na lepsze zrozumienie swojej grupy docelowej. Narzędzie bazuje na danych pochodzących z paneli użytkowników, dostawców usług internetowych oraz publicznie dostępnych danych, dzięki temu umożliwia tworzenie różnorodnych szacunków.

Polskie narzędzia do analizy konkurencji – Senuto, Semstorm

Nie zapominajmy o rodzimych rozwiązaniach, które świetnie radzą sobie na polskim rynku i oferują równie cenne dane, często z uwzględnieniem specyfiki polskiej wyszukiwarki Google.

Senuto – precyzyjny research dla polskiego rynku

Senuto to narzędzie, które skupia się na dostarczaniu szczegółowych informacji o widoczności stron w polskiej wyszukiwarce Google. Pozwala na monitorowanie pozycji zarówno własnej strony, jak i konkurencji. Jest to także doskonałe narzędzie do researchu słów kluczowych pomagające znaleźć nowe, wartościowe frazy, na które warto tworzyć treści. Do jednej z najważniejszych funkcji Senuto należy analiza widoczności. Pozwala ona oszacować, jak dana domena jest widoczna w polskiej wyszukiwarce Google.

ekran senuto pozwalający na diagnostykę sezonowości słów kluczowych

Semstorm – koncentracja na ruchu organicznym z TOP 50

Semstorm to kolejne polskie narzędzie dostarczające cenne informacje o ruchu organicznym. Wyróżnia się tym, że pozwala oszacować aktywność generowaną przez słowa kluczowe, na które dana domena jest widoczna w top 50 wyników wyszukiwania. To daje bardzo praktyczny ogląd na to, ile ruchu strona konkurencji może pozyskiwać z bardziej osiągalnych pozycji. Narzędzie umożliwia również szczegółową analizę konkurencji, pozwalając porównać swoją witrynę z rywalami pod kątem potencjału ruchu. Dzięki niemu łatwo zidentyfikujesz słowa kluczowe, na które konkurencja jest mocna.

Na co zwrócić uwagę, analizując statystyki strony internetowej?

Gromadzenie danych to dopiero początek drogi. „Prawdziwa magia” zaczyna się, gdy potrafisz przekształcić surowe liczby w wartościowe insighty – głębokie zrozumienie, które pozwala podejmować strategiczne decyzje. Analiza statystyk stron to sztuka wyciągania wniosków i przekuwania ich w konkretne działania napędzające rozwój Twojej strony. Zobaczmy, na co dokładnie zwracać uwagę, by wyciągnąć maksimum korzyści ze zdobytych danych.

Liczba unikalnych użytkowników vs. wizyt (sesji) – unikalni użytkownicy stanowią pojedyncze osoby odwiedzające stronę, natomiast wizyty (sesje) zliczają ogół ich interakcji. Jeśli strona ma wielu pojedynczych odwiedzających, lecz niewiele sesji, może oznaczać to, że internauci wchodzą na nią raz i nie wracają.
Źródła ruchu – zrozum, które kanały są najbardziej efektywne. Czy to organiczny ruch z Google, czy może kampanie reklamowe na Facebooku? Skup się na optymalizacji tych kanałów, które przynoszą najwięcej wartościowych użytkowników.
Najpopularniejsze podstrony i frazy kluczowe – zobacz, co najbardziej interesuje Twoich odbiorców. To podpowie Ci, jakie treści tworzyć w przyszłości i jak optymalizować istniejące.
Współczynnik odrzuceń (bounce rate)⁸/Współczynnik zaangażowania – wysoki współczynnik odrzuceń lub niski współczynnik zaangażowania mogą sygnalizować, że treść nie odpowiada intencji użytkownika, strona ładuje się zbyt wolno lub design witryny jest nieczytelny.
Średni czas spędzony na stronie (dwell time) – im dłużej użytkownicy zostają, tym bardziej są zaangażowani. Jeśli jest krótki, może to wskazywać na potrzebę poprawy jakości treści lub jej prezentacji.
Lokalizacja i urządzenia – sprawdź, skąd pochodzą Twoi użytkownicy i z jakich urządzeń korzystają. Może się okazać, że potrzebujesz bardziej zoptymalizować stronę pod kątem mobilnym lub dostosować treść pod konkretny region.

Dlaczego warto regularnie analizować ruch na stronie?

Regularna analiza statystyk swojej witryny i stron internetowych konkurencji to nie fanaberia, to konieczność. Oto powody, dla których warto to robić regularnie:

mierzenie skuteczności – pozwala ocenić, czy Twoje działania marketingowe i SEO faktycznie przynoszą oczekiwane rezultaty;
szybkie reagowanie – wczesne wykrywanie spadków ruchu, błędów technicznych czy zmian w trendach wyszukiwania umożliwia szybką reakcję;
optymalizacja strategii – dzięki analizie danych zidentyfikujesz najskuteczniejsze kanały pozyskiwania użytkowników i usprawnisz swoją strategię rozwoju strony, inwestując w to, co działa najlepiej;
zrozumienie klienta – dane o zachowaniach użytkowników dają Ci bezcenną wiedzę o tym, czego szukają, co ich interesuje i co sprawia, że pozostają na Twojej stronie lub ją opuszczają.

Jak sprawdzić ilość odwiedzin strony internetowej? Podsumowanie

Analiza ruchu na stronie to fundament każdej udanej strategii online. Dzięki temu, że wiesz już, jak sprawdzić liczbę wejść na stronę internetową zarówno u siebie, jak i konkurencji, zdobyta wiedza pozwoli Ci na podjęcie świadomych działań. Bez wątpienia regularna kontrola statystyk strony internetowej to Twój bilet do sukcesu w cyfrowym świecie. Zacznij działać już dziś! Zajrzyj do swojego Google Analytics, sprawdź Google Search Console, a potem rzuć okiem na konkurencję. Nie czekaj, aż rywale Cię wyprzedzą – zacznij działać już teraz i buduj swoją przewagę!

Najczęściej zadawane pytania

Jak sprawdzić ruch na Twojej stronie za darmo?

Aby bezpłatnie sprawdzić ruch na swojej stronie, skorzystaj z dwóch podanych narzędzi:

Google Analytics (GA4) – po zainstalowaniu kodu śledzenia na swojej stronie, uzyskasz szczegółowe dane o liczbie wejść, źródłach ruchu, zachowaniu użytkowników (np. czas na stronie, odwiedzone podstrony) oraz ich danych demograficznych;
Google Search Console (GSC) – pokazuje, jak Twoja strona radzi sobie w wynikach wyszukiwania Google. Dowiesz się, na jakie frazy kluczowe się wyświetlasz, ile masz kliknięć, jaki jest CTR (współczynnik klikalności) i na której pozycji się znajdujesz.

Jak sprawdzać ruch na stronie konkurencji?

Ruch na stronie konkurencji możesz sprawdzić za pomocą płatnych narzędzi SEO, które szacują te dane na podstawie publicznie dostępnych informacji i własnych algorytmów. Do najpopularniejszych należą:

SEMrush,
Ahrefs,
Similarweb,
Senuto (polskie narzędzie),
Semstorm (polskie narzędzie).

Narzędzia te analizują widoczność w wyszukiwarkach, słowa kluczowe, linki zwrotne i inne sygnały, aby oszacować ilość odwiedzin strony internetowej konkurenta. Pamiętaj, że są to zawsze szacunki, a nie precyzyjne dane.

Po co śledzić ruch organiczny na innych witrynach?

Śledzenie ruchu na innych stronach, również tych należących do konkurencji, jest istotne z kilku powodów:

identyfikacja trendów rynkowych – pozwala zauważyć, co jest popularne, jakie tematy zyskują na znaczeniu, a co traci zainteresowanie użytkowników w całej branży;
odkrywanie nowych możliwości – możesz znaleźć nisze generujące duży ruch, których Twoja witryna jeszcze nie wykorzystuje;
inspiracja – możesz podpatrzeć, jakie strategie contentowe, marketingowe czy techniczne działają u innych, by następnie wdrożyć je u siebie, mierząc się z najlepszymi w branży.
analiza standardów branżowych – pozwala zrozumieć, jakie są oczekiwania użytkowników i standardy UX w danym segmencie biznesu.

Jak analizować dane dotyczące ruchu na stronie?